Zaprosiłam koleżanki na nocowanie, więc trzeba było im coś przygotować :) Na szczęście nalazłam prosty i szybki przepis przeglądając książkę Nigelli Lawson - Jak być domową boginią. Ciasteczka wyszły pyszne, a koleżanki dzwoniły do swoich mam podając przepis : D
Składniki :
50 g gorzkiej czekolady
75 g orzechów brazylijskich (ja dałam włoskie)
75 g małych pianek marshamallow
Roztop obydwa rodzaje czekolady n parze wodnej. Pokrój orzechy na spore kawałki i wmieszaj razem z piankami marshmallow do stopionej czekolady. Nakładaj czubate łyżki na wyłożoną papierem blachę i odstaw w zimne miejsce, żeby wystygły, ale jeśli możesz, nie wstawiaj ich do lodówki, bo czekolada zmatowieje. Smacznego :)