środa, 31 października 2012

Wampirzyca i coś pysznego z dyni...

Tak straszyłam w zeszłym roku:) Niezła ze mnie wampirzyca:)


W tym roku oprócz pójścia z koleżankami na straszenie upiekłam także mini babeczki dynie, na które was zapraszam. przepis znalazłam na blogu u Balkeholic, ale zmieniłam go dodając puree z dyni. Puree robi moja mama, tutaj znajdziecie na niego przepis. 


Babeczki dyniowe 
  • 2 jajka
  • szklanka mąki tortowej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • łyżeczka ekstraktu z wanili
  • 120 g masła miękkiego
  • cukier
  • 1/2 szklanki cukru
  • 3 łyżki puree z dyni

Masło z cukrem utrzeć na puszystą masę, następnie dodawać po jednym jajku, cały czas ucierając. Dodać puree z dyni, ekstrakt a na koniec mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko cały czas ucierając. Ciasto wyłożyć do silikonowych foremek w kształcie dyni do 2/3 wysokości. Piec w piekarniku 180 st przez 16 minut. Mi wyszło z tej porcji 9 sztuk.



środa, 24 października 2012

Przepyszne skrzydelka buffalo

Prosty sposób na szybkie, chrupiące i pyszne skrzydełka! : D Pomysł znalazłam w sieci, zmieniłam go jednak o dodanie wg siebie pewnych składników.


Składniki : 


  • 1 litr oleju roślinnego (do głębokiego smażenia)
  • 12 skrzydełek z kurczaka 
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżka octu
  • ostry sos chili (wg. uznania)
  • sos barbecue (u mnie gotowy)
  • 1/3 szkl. piwa
  • sol, pieprz



Ze skrzydełek odciąć końcówki i przeciąć skrzydełka na pół w zgięciu. W dużej patelni lub frytownicy rozgrzać olej do temperatury 190°C. Smażyć skrzydełka kurczaka w oleju około 10 minut. Wyjąć skrzydełka z patelni lub frytownicy i odsączyć na papierowym ręczniku. Na dużej patelni roztopić masło. Dodać ocet, sos chilli, sos barbecue, piwo, wymieszać. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Dodać usmażone skrzydełka kurczaka i mieszać podsmażając na małym ogniu, by się dobrze pokryły sosem. Im dłużej skrzydełka będą w sosie, tym będą ostrzejsze. Podawać ciepłe. Smacznego :) 




wtorek, 16 października 2012

Wyniki konkursu Śląskie smaki :)

Na początku chcę wszystkim podziękować za chęć wzięcia udziału w moim konkursie. Byłam mile zaskoczona tak dużą ilością waszych kulinarnych wspomnień z dzieciństwa :) Gdy je czytałam, aż czułam zapach tych pysznych dań! Wybór nie był łatwy, ale konieczny. O to Panie, których przepisy/wspomnienia najbardziej mnie zachwyciły :

- Ola
- wiktorkowa
- MamaKini
- Agiatis
- Ewelina Kowalska

Gratuluje !
Nagrody wyślę jak tylko otrzymam od was adresy ;) Pozdrawiam i zachęcam do odwiedzania mojego bloga ☺


niedziela, 14 października 2012

Zupa cebulowo-pomidorowa mojej mamy

W tym tygodniu byłam chora i spadł na mnie obowiązek zrobienia obiadu. Moja mama bardzo często robi pyszna zupę pomidorowa z cebula, która jest lekko ostra i pachnie ziołami i dodaje do niej kukurydze. Postanowiłam ze i ja się jej nauczę i ja zrobię. No i wyszła  Dla ostrości dodałam sambal oelek, bo nie było w domu chilli. Zupa okazała się być bardzo prosta w przygotowaniu. 


Zupa cebulowo-pomidorowa mojej mamy 
  • 3 ząbki czosnku
  • 5 cebul
  • 1,5 l rosołu
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • sól, pieprz
  • łyżka oregano
  • kilka gałązek tymianku
  • 1-2 łyżeczki sambal oelek
  • szczypta cukru
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • natka pietruszki
  • 3 łyżki oliwy 

Cebule pokroić w piórka, czosnek posiekać. Na patelnie rozgrzać olej, dodać cebule i smażyć do lekkiego zeszklenia. Czosnek dodać do cebuli., znowu chwile podsmażyć  Dodać przecier,  wymieszać, przesmażyć żeby się  skarmelizował, podlać chochlą bulionu, wymieszać  przelać wszystko do garnka z bulionem i na wolnym ogniu gotować ok. 10 minut tak by cebula nie straciła swej jędrności a smaki się przegryzły. W miedzy czasie przyprawiamy sola, pieprzem, paprykami, oregano, dodajemy tymianek, gdyby potrzeba dodajemy trochę cukru. Dodałam także sambal oelek, żeby podkręcić smak na lekko ostry. Zupa jest słodka dzięki cebuli i pikantna dzięki czosnkowi i przyprawom. Ma swój wyrazisty smak. Na koniec jeśli mam wsypuje do zupy kukurydze. Mozna także posypać startym serem. Polecam bo jest szybka i prosta.




czwartek, 11 października 2012

Książeczka ze Śląskich Smaków 2012 - konkurs


Dzisiaj u mnie pierwszy mały konkurs, ale bardzo dla mnie miły bo mogę się podzielić z wami czymś w czym sama brałam udziałMoże pamiętacie jak razem z mama brałyśmy udział w konkursie Sląskich smaków. Podczas konkursu wszystkie dania zostały sfotografowane i opisane w malej książeczce wydanej przez Sląska Organizacje Turystyczna. Parę dni temu te książeczki dotarły do nas i chciałam się z Wami nimi podzielić,  bo przepisy w nich   naprawdę fascynującekuchnia śląska niejedno ma imię i dla wielu z was może być to niezła ciekawostka. Zapraszam!



Aby wziąć udział w konkursie wystarczy:
od 11.10 do 15.10 do godz. 23.59 zamieścić w komentarzach pod tym postem przepis na wasze ulubione danie z dzieciństwa robione przez Wasze mamy, babcie czy prababcie. Podzielcie się nimi ze mną.  Co wy na to? Ktoś chętny? 
- i będzie mi miło jeśli przy okazji polubicie na Facebooku moją stronę, czyli Galopem przez kuchnie, ale nie jest to warunek konieczny;

Spośród uczestników wybiorę 5 osób, które otrzymają ten drobny upominek. Nie zapomnijcie podać do siebie kontaktu (maila lub nr telefonu, czy nr gg). 

Informacja o wynikach konkursu zostanie opublikowana na stronie bloga i FB w dniu 16.10.2012. Nagrody zostaną wysłane zaraz po akcji.  Zapraszam bo te książeczki to seria limitowana, a przepisy w nich to prawdziwe perełki.





niedziela, 7 października 2012

Pierś w zielonej marynacie z papirusa

Postanowiłam wypróbować kolejny produkt Winiar tak szeroko reklamowany - Papirus. Pomysł na smażenie bez tłuszczu bardzo fajny, ale jest jeden minus - papirus jest zbyt przyprawiony : / Byłoby idealnie, gdyby trochę zmniejszyć ilość słonych przypraw :)


Składniki :
- 2 piersi z kurczaka
- Winiary pomysł na ... Papirus soczysta pierś z kurczaka
- pietruszka
- czosnek
- sól, pieprz
- 1 lub 2 łyżki oliwy z oliwek


Posiekaj drobno pęczek natki pietruszki, wymieszaj z oliwą z oliwek, dodaj sól, pieprz i przeciśnięty duży ząbek czosnku. Obłóż tym dokładnie piersi i marynuj piersi całą noc. Wyciągnij papirus z woreczka, rozłóż, na jedną połówkę połóż pierś, a drugą połówką przykryj ją. Rozgrzej patelnie bez tłuszczu, smaż piersi ok. 3- 4 min z każdej strony. Wyjmij z papirusa, podawaj z ulubioną sałatką. Smacznego :)